W sobotnie popołudnie na stadion na Niwce zawitała drużyna SKS ŁAGISZA, plasująca się w czołówce serie A. Ich ostatni mecz z Górnikiem Sosnowiec zakończył się wysokim zwycięstwem. Niwczanie też chcieli podtrzymać dobrą grę prezentowana z Przemszą Okradzionów. Mecz zapowiadał się więc bardzo emocjonujący. I taki był. Chociaż walka toczyła się w większości w środku pola to gra defensywna obu drużyn również była bardzo dobra, stąd minimalna ilość klarownych sytuacji bramkowych. Przez 30 minut drużyny bardziej się badały niż zdecydowanie atakowały. W 30 minucie kibicom biało zielonych lekko zadrżały serca, zawodnik gości bowiem z 30 m oddał strzał, a piłka minęła lekko wysuniętego Merde, ale na szczęście zatrzymała się na poprzeczce. Niwczanie jednak od razu odpowiedzieli ładną akcją po której oko w oko z bramkarzem stanął Tomasz Jedynak, ale po jego strzale piłka minimalnie minęła słupek. Druga połowa zaczęła się od groźnych ataków obu drużyn, z których żadna nie chciała oddać pola. Niwczanie walczyli z charakterem i zaangażowaniem, zresztą Łagiszanie także. W 63 minucie na szarżę lewą stroną zdecydował się Sobczyk, który w okolicach bocznej linii pola karnego był faulowany. Wszyscy czekali na gwizdek i wskazanie na "wapno", Daniel jednak widząc że gwizdek milczy ambitnie zagrał do dobrze ustawionego Jedynaka, którego strzał znowu minimalnie chybił. Ta sytuacja podrażniła drużynę gości, którzy jeszcze mocniej zaczęła atakować, ale dobrze i walecznie grająca drużyna AKS nie dała się zaskoczyć, przepłaciła to jednak kontuzją Mariusza Korepty. Zresztą drużyna gości także i wtedy na boisku pojawił się gorąco przez cały mecz pozdrawiany przez kibiców, obecny prezes SKS ŁAGISZA, a kiedyś jeden z najlepszych zawodników AKS NIWKA Marek Rajmund. Wynik jednak mimo przewagi gości pozostał bez zmian. Niwczanie tak jak piszemy na wstępie, zagrali bardzo walecznie, ambitnie i z charakterem, zdobywając punkt z bardzo mocnym przeciwnikiem, który może być bardzo cenny w końcowym rozrachunku układu tabeli.
Meczem tym rozpoczęliśmy kolejny piłkarski maraton. W ciągu bowiem 2 tygodni AKS 1917 NIWKA rozegra 4 mecze z drużynami bezpośrednio sąsiadującymi w tabeli, A pierwszy z nich już w czwartek 03.06. o 11.00 w Preczowie, a kolejny w sobotę na stadionie AKS NIWKA o 17 z Iskra Psary na które już teraz z "piłkarskim pozdrowieniem" wszystkich kibiców AKS-u zapraszamy.
DOMINIK KACZMARCZYK
DANIEL LIPKA
